Przez pandemię czy wojnę na Ukrainie cały świat zmaga się z problemami gospodarczymi, a przede wszystkim potężną inflacją. Dla wielu przedsiębiorców sytuacja jest nowa, bo niepewna. Nikt nie wie, co będzie dalej, czy inflacja, a co za tym idzie ceny, spadnie. Na razie firmy muszą mierzyć się z rosnącymi kosztami energii, surowców, lokali, a także kredytów przez rosnące stopy procentowe. Są jednak sposoby na to, by zmniejszyć negatywne skutki inflacji dla firmy.

Automatyzacja to znak obecnych czasów, zwłaszcza z powodu rozpowszechniania się sztucznej inteligencji. Zautomatyzowanie produkcji czy obsługi klientów pozwala na zaoszczędzenie kosztów pracowniczych. Automatyzacja to znacznie mniejsze koszty, a wystarczyć może nawet zmiana programu do fakturowania czy zarządzania obsługą klientów albo zautomatyzowanie pakowania produktów do wysyłki.

Przy wysokiej inflacji, gdy wszystkie koszty szybko rosną, łatwo można przeoczyć moment, kiedy produkcja, zakup czy inwestycja staje się nieopłacalna. Cały czas trzeba wszystko kontrolować, aby utrzymać płynność finansową.

Jeśli podwyżki dla pracowników w związku z inflacją nie wpływają na efektywność ich pracy, lepiej z nich zrezygnować. W takiej sytuacji pomóc może automatyzacja albo zmiana sposobu komunikacji z pracownikami. Wystarczyć może nawet zmiana sprzętu czy floty. Możesz też zaoszczędzić, dając możliwość pracy zdalnej pracownikom, w przypadku których jest to możliwe, czyli na przykład biurowym. Nie musisz kupować im sprzętu, utrzymywać stanowiska. Koszty zatrudnienia pracowników zdalnych są niższe, a efektywność pracy z domu może okazać się znacznie wyższa. Trzeba jednak pamiętać o odpowiednich sposobach komunikacji z takimi pracownikami.

To sposób, który wydaje się najprostszy. Należy zminimalizować niepotrzebny odpływ każdej złotówki. Warto sprawdzić, czy firma nie płaci nadal abonamentów, z których już nie korzysta. Przede wszystkim chodzi tutaj o rozmaite oprogramowania, za które opłaty często pobierane są z konta automatycznie czy usługi w chmurze. Nierzadko rozwiązanie umowy może okazać się problematyczne, ale warto to zrobić dla oszczędności. W przypadku zaawansowanych wersji oprogramowań warto przejść na tańsze. Albo poszukać innych, tańszych oprogramowań?

Ceny ciągle rosną, przez co wiadomo, że lepiej kupić coś teraz niż czekać aż cena wzrośnie jeszcze bardziej. Dlatego warto kupić jak najwięcej towarów na zapas, bo dzięki temu można więcej zarobić na zawartości magazynu. Warto też rozglądać się za rabatami na towary lub próbować negocjować ceny z dostawcami. W ten sposób można wynegocjować na przykład rabat za zakup większej ilości towarów.

Wielu przedsiębiorców nie widzi innej opcji na walkę z inflacją jak podnoszenie cen. Jeśli jednak te ceny będą zbyt wysokie i nieadekwatne do możliwości finansowych klientów, można ich stracić. Trzeba pamiętać, że każdy obecnie zmaga się ze skutkami inflacji, również zwykli konsumenci, którzy za produkty, usługi czy rachunki muszą płacić coraz więcej. Szukają więc rozwiązań najtańszych jak to możliwe. Zbyt wysokie ceny ich odstraszą. Przy szybkiej rotacji produktów, gdy są kupowane każdego dnia, częste podnoszenie cen o niewielkie wartości jest najczęstszym rozwiązaniem. Natomiast w przypadku produktów unikalnych, kupowanych rzadziej, cena jest podnoszona rzadziej, ale od razu o wysoki procent. Zawsze trzeba ocenić opłacalność każdej podwyżki cen, czyli mieć pod kontrolą statystyki sprzedaży. Jeśli po kolejnej podwyżce sprzedaż się zmniejszy, będzie to oznaczało, że cena jest już zbyt wysoka.

Bardzo dobrym sposobem na radzenie sobie z inflacją jest poszukanie innych źródeł dochodu. Może to być na przykład włączenie obsługi nowego segmentu klientów, który wcześniej nie był wśród zainteresowań. Może jakaś nowa usługa, którą można świadczyć online bez ponoszenia większych kosztów? Albo przejęcie upadającej firmy konkurenta? Każdy sposób może przynieść dodatkowe zyski.