Własny biznes to marzenie wielu osób. Jednak na jego rozwój trzeba mieć środki i to często niemałe, w zależności od wybranej działalności. Do jednej wystarczy biurko z komputerem, a do innej trzeba wynająć lokal, zatrudnić pracowników, przygotować im stanowiska, kupić surowce do produkcji, czy pojazdy. Szczególnie na początku jest najtrudniej, bo później już przychody i zyski pozwalają na regularne finansowanie. Skąd jednak wziąć pieniądze na początku?

To nie jest łatwe, ale nie niemożliwe. Polskie prawo zezwala na jednoczesną pracę na etacie i prowadzenie własnej działalności czy dodatkową pracę po godzinach. Jeśli tylko masz czas i jesteś w stanie, możesz w ten sposób zgromadzić środki na własną działalność nawet na kilka miesięcy. Jest to dobre rozwiązanie na początek, zanim zaczniesz uzyskiwać stałe i wyższe dochody.

Niemal każdy bank ma ofertę kredytu na start czy na rozwój firmy. Uzyskanie kredytu nie jest łatwe. Trzeba spełnić szereg wymogów banku, bo ten musi mieć pewność, że biznes będzie przynosił odpowiednie dochody i nie będzie problemów ze spłatą. To z kolei jest mobilizujące do jeszcze cięższej pracy, bo raty trzeba spłacać i to najlepiej terminowo, żeby uniknąć dodatkowych odsetek.

Alternatywą dla kredytu są dotacje. Do wyboru jest wiele ofert dotacji. Będąc osobą bezrobotną, zarejestrowaną w urzędzie pracy, można starać się o dotacje z urzędu. Jednak oprócz tego możesz spróbować uzyskać dotacje unijne. Proces ich uzyskania jednak nie jest też taki prosty, a później, choć dotacje są bezzwrotne, trzeba się z nich odpowiednio i terminowo rozliczać.

Wkład własny to najważniejsze z wewnętrznych źródeł. Może pochodzić z oszczędności, albo ze zbiórki. Zbiórkę można założyć w internecie na wielu portalach. Jednak jej powodzenie jest zależne od tego, jak dobrze będziesz ją promować i jak chętni będą ludzie na wpłacanie. Tymczasem środki zgromadzone prywatnie są najbezpieczniejsze i w dodatku nie są obłożone obowiązkami związanymi z rozliczaniem, choć w przypadku zbiórek wiele zależy od portalu, który się wybierze.

Samo wystawienie faktury nie sprawia, że od razu ma się pieniądze. Klient ma zwykle jakiś czas na zapłatę, a nierzadko z tym zwleka i to długo. Tymczasem nie zawsze da się czekać na zapłatę w nieskończoność. Można próbować negocjować jak najkrótsze terminy zapłaty, co nie jest łatwe i nie zawsze się uda, ale można także skorzystać z faktoringu. Owszem, za takie usługi też trzeba zapłacić, ale są nieocenioną pomocą. Faktoring daje niemal natychmiastowy dostęp do środków z faktury, a faktor już sam zajmuje się ściągnięciem należności od Twojego klienta.

Tak zwany bootstrapping jest opcją przede wszystkim dla firm usługowych czy jednoosobowych, których działalność nie wymaga bardzo dużych kosztów. Pozyskanie klientów jednak nie jest takie proste. Nie wystarczy stworzyć usługi. Trzeba jeszcze umiejętnie je promować, aby zainteresować nimi odbiorców, którzy później staną się klientami. Na początku może nie być ich wielu, ale z czasem będzie coraz więcej, a co za tym idzie większe zarobki.

Polskie prawo pozwala na prowadzenie więcej niż jednego biznesu. Oczywiście działalność można założyć tylko raz, ale można wpisać we wniosku dowolne kody PKD i dopisywać je również później, kiedy właśnie stworzy się nową działalność. Taką nową działalność można finansować początkowo z zysków z pierwotnej, bez potrzeby zadłużania się.

Dobrym pomysłem, szczególnie dla działalności jednoosobowych, usługowych jest stworzenie sobie źródeł dochodu pasywnego. To taki dochód, który uzyskuje się po wykonaniu jednorazowo jakiejś pracy. Może to być np. wydanie e-booka, książki, kursu, wynajem nieruchomości czy założenie bloga i zarabianie na reklamach albo afiliacji.

To sposób dobry dla tych, którzy gotowi są oddać komuś część udziałów, a więc głównie dla spółek. Jednak niełatwo znaleźć osoby, które uwierzą ot tak w powodzenie Twojej działalności.

Papiery wartościowe to też sposób na pozyskanie środków, ale należy pamiętać, że akcje to rozwiązanie tylko dla spółek, a obligacje to jednak forma zadłużenia.